piątek, 22 sierpnia 2014

Pożyczka przez internet? nie zostaje z Skokiem Wołomin

Ostatnio przeczytałem, że rośnie zainteresowanie, pożyczkami w internecie. W I kartele tego roku suma na jaką Polacy zapożyczyli się poprzez internet to 0,5 mld zł. Średnia kwota jaką pożyczamy to 860 z. Z takiej oferty skorzystało ponad 500 tys. osób.
Nasówa sie pytanie, czy taki trend bedzie stale rósł?
Od kilku dni zastanawia mnie to pytanie i przyznam, że do końca nie mam sprecyzowanej odpowiedzi, ponieważ widzę plusy i minusy takiej pożyczki.
Po pierwsze pożyczka na taką kwotę jest bardzo mała, co dla niektórych ludzi nie stanowi rozwiązania problemu. Owszem możemy pożyczyć większa kwotę, ale czy spłacimy ja w miesiąc?
Po drugie, suma pożyczki musi być zwrócona do miesiąca czasu. O ile wiemy, że na sto procent bedziemy mieli gotówkę na spłate tego zadłużenia, to nie ma problemu, ale... Wiemy dobrze, że czasem spałata musi byc rozłożona w czasie, aby móc mieć pieniądze na aktualne wydatki i dodatkowo na spłatę.
Po trzecie takie chwilówki to koszt 177 zł już na sam początek. Więc spłata pozyczonej kwoty 860 zł plus 177 zł (bo to jest nasz wydatek) plus procent na jaki jest pożyczka, to wcale nie są małe koszty.
Po czwarte w końcu, nie mamy pewności kto jest po drugiej stronie, czy to nie jest oszust, który po miesiącu będzie od nas żądał o wiele wiekszej kwoty do spłaty.
No i chyba dochodze do wniosku, że ostatni punk najbardziej mnie przekonał, że takie pożyczanie przez internet jest ryzykowne.
Kiedy ja potrzebuje większej gotówki, pierwsze kroki czynie do Skoku Wołomin. Jest to sprawdzona instytucja finansowa, wiec niczego się nie obawiam. Nie muszę na start wykładać aż 177zł, a pożyczkę mogę spłacić w wygodnych ratach.
(ps. Swoją drogą. ja, moja rodzina i znajomi jak pożyczamy to jest to kwiatowo rzędu od 2 do 5 tys.)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.