środa, 21 maja 2014

"Wiosenna pożyczka" w Skoku Wołomin

Za oknem mamy rozpoczynające się lato. Wprawdzie jest jeszcze wiosna, ale pogoda i słonce na dworze dają nam wyraźne sygnał, że za niedługo rozpocznie się okres urlopowy. Chyba każdy z nas na niego czeka, w końcu pracujemy cały rok i należy nam się odpoczynek.
Nie wiem jak wy, ale ja już planuję gdzie by pojechać. Mój urlop przypada dopiero na lipiec, a nawet sierpien, bo mamy w firmie dużo pracy i to od niej jest uzależniony moj urlop.
Jednak już teraz przelądam oferty, żeby kupić coś taniej nie last, a first minute :)
Powiem tak marzy mi się Malta, Dominikana i.... Meksyk. No ale.... jak na razie nie wiem czy coś z tego wyniknie, bo żona mówiła coś, że chce nową sypialnie. Więc pomyślałem sobie o jakimś kredycie/pożyczce abyśmy mogli z żoną i odpocząć na urlopie i kupić nową sypialnię.

Jak wiecie jestem członkiem Skoku Wołomin, więc pierwsze kroki w szukaniu kredytu poczyniłem właśnie w tym kierunku.
I jak zwykle, się nie zawiodłem. Skok oferuje "Wiosenną pożyczkę"którą dostanie każdy jeśli przedstawi oświadczenie o dochodach i można otrzymac 20 tys. bez poręczyciela. Jest to dość ważna informacją, bo wychodzę z założenia, że jak już się bieże kredyt czy pożyczkę to powinno się być za niego odpowiedzialnym od początku do końca.
Kolejną ważną kwestię jest fakt, że Wołomin podchodzi do każdego klienta indywidualnie, więc nie jesteśmy traktowani mechaniecznie, tylko każda rozmowa z klientem przynosi pozytywne rozwiązanie i to właśnie to cenie sobie najbardziej.
Przykładowo kiedy weźmiemy pożyczkę w wysokości 5 tys. zł a okres spłaty wynosi 2 lata, wówczas wysokość raty to tylko 244,87 zł. Więc sami widzicie, nawet tej raty nie poczujecie, a 5 tys. macie w kieszeni.
 

poniedziałek, 5 maja 2014

Zanim pójdziesz po kredyt

Dziś parę słów na temat kredytów. Jak na razie nie miałem z tym żadnych problemów, ponieważ zanim się o niego starałem dużo przeczytałem artykułów w internecie jak to wszystko wygląda. I takie podejście uważam za fajną sprawę, w końcu nie lubimy być rozczarowani albo stawiani pod ścianą.
Mam nadzieję, że dzięki tym spostrzeżeniom nie będziecie mieli  takiej sytuacji, kiedy siedzicie w banku i w przeciągu paru minut będzie musieli coś podpisać, a nie jesteście do końca przekonani co tak właściwie będziecie podpisywać lub po prostu nie będziecie wiedzieć, że takie formalności w ogóle są.
Każdy bank czy skok dobrze nas prześwietlą zanim udzielą nam kredytu bo jest to w ich interesie abyśmy oddali im dług. Z drugiej strony im kwota pożyczki jest większa i na dłuższy okres tym dokładniej jesteśmy sprawdzani.
Co jest brane pod uwagę?
Nie wiem czy wiecie, ale nasz stan cywilny. W końcu instytucja finansowa musi wiedzieć czy spłacamy sami kredyt czy z współmałżonkiem. Dodatkowo dla skoku czy banku jest ważne nasze wykształcenie czy  dotychczasowy przebieg kariery zawodowej.
Może pomyślicie, że oszalałem, ale czasem taka szczegółowa weryfikacja osoby ubiegającej się o kredyt może mieć pozytywne skutki. Pomyślcie, gdyby tak każdy bank bez problemów nam udzielał kredytu nie sprawdzając nas, a potem po kilku latach okazałoby się że nasze wymarzone mieszkanie idzie pod młotek no... nie byłoby za ciekawie. Z tego względu już nam samym początku wiemy, czy faktycznie możemy brać pożyczkę by później nie mieć jeszcze większych problemów.

Ps. Nie wspominam już o tym, że jak ciąża nad nami jakieś inne zobowiązania to musimy się do nich przyznać i powiedzieć o tym głośno bo prędzej czy później i tak to wyjdzie :)